Oto co przyniosła wiosenna pogoda...
... a przyniosła wiele pozytywnej energii oraz zapał do pracy :)
Kończymy zimowe leniuchowanie i zawijamy rękawy do dalszych instalacji.
Na drugi rzut poszła elektryka.
Elektryk właściwie wpadnie jeszcze na chwilkę, żeby dokończyć jakieś szczegóły.
Mogę jednak stwierdzić, że elektrykę w domciu już mamy. Póki co prezentuje się ona tak:
Sorki za poniższy bałagan, ale tak to już jest na budowie...
he he w naszym salonie zadomowiła się choinka po ubiegłorocznych świętach. Niebawem wsadzimy ją do ziemii- zobaczymy, czy będzie chciała rosnąć :)
... i Słonko pięknie zagląda w okna, aż żyć się chce...
Kochani, życząc pięknej wiosennej pogody i powodzenia przy dalszych pracach, pozdrawiam serdecznie i lecę zobaczyć co tam u Was?