Mamy go :)
Długo to trawło prze ten weekend majowy, ale projekt w końcu do nas dotarł- w piątek :)
Bardzo się cieszymy, że projekt mamy już w ręku. Podpisaliśmy też umowę z murarzem i zostało postanowione w połowie lipca zaczynamy budowę :) Yuppi Już myśleliśmy, że ten moment nigny nie nadejdzie, ale jednak... Póki co walczymy jeszcze z urzędniczą papierologią dot. wody. Wprawdzie mamy w działce zrobione przyłącze wody, ae mimo to nie chcą wydać nam zaświadczenia o tym, że zapewnią nam dostawę takiej wody. W końcu póki co wody nie potrzebujemy, więc chcieliśmy na późniejszym etapie wprowadzić ją do domu, a tak jakaś paniusia z urzędu uparła się i nie chce nam go wydać. Aż nasz projektant się dziwi. No zobaczymy jaki będzie finał. Jeśli wszystko dobrze pójdzie do najdalej pod koniec przyszłego tygodnia składamy dokumenty o pozwolenie :) Trzymacje kciuki żeby szybko się tam uwineli :) A kolejne etapy będziemy Wam powoli opisywać :)
Pozdrawiam